Typ tekstu: Książka
Autor: Worcell Henryk
Tytuł: Zaklęte rewiry
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1936
do wychodka jest niedaleko. Zresztą, w sklepie czy w biurze klient musi stać, w kawiarni zaś klient siedzi, a kelner tańczy koło niego jak lokaj, jak służący, jak Kaśka do wszystkiego .
Choćbyś nawet chciał i miał czym zaimponować, to nie możesz, bo śmiesznie jest imponować mądrością, a równocześnie ucierać gościowi zadek. Ech, myśleć się o tym nie chce... ' - ...czasem to i śmiać się chce, i w mordę bić takiego drania. To są megalomani. Przychodzi taki człowieczek, co nie wychyla nosa poza swój ciasny światek, i zamawia tak: "Pan już wie, co ja piję". Ja mówię, że nie wiem. (Skądże mam wiedzieć
do wychodka jest niedaleko. Zresztą, w sklepie czy w biurze klient musi stać, w kawiarni zaś klient siedzi, a kelner tańczy koło niego jak lokaj, jak służący, jak Kaśka do wszystkiego &lt;page nr=261&gt;.<br> Choćbyś nawet chciał i miał czym zaimponować, to nie możesz, bo śmiesznie jest imponować mądrością, a równocześnie ucierać gościowi zadek. Ech, myśleć się o tym nie chce... ' - ...czasem to i śmiać się chce, i w mordę bić takiego drania. To są megalomani. Przychodzi taki człowieczek, co nie wychyla nosa poza swój ciasny światek, i zamawia tak: "Pan już wie, co ja piję". Ja mówię, że nie wiem. (Skądże mam wiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego