Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Truszczyński, główny negocjator z UE, i niezliczona rzesza parlamentarzystów. Przybyli marszałek Senatu Longin Pastusiak i jego zastępca Ryszard Jarzembowski, choć żaden z nich nie poluje. Honorowi goście dopisali tak bardzo, że w pierwszych rzędach trzeba było dostawiać krzesła. Lech Bloch, Łowczy Krajowy (ten tytuł przysługuje zwyczajowo przewodniczącemu PZŁ), nie kryje zadowolenia: - Widać, że organizacja jest ceniona.

PZŁ to potęga w kręgach władzy. W Polsce jeden myśliwy przypada średnio na 360 obywateli, ale w parlamencie mamy ich olbrzymią nadreprezentację: członkiem PZŁ jest co szósty poseł i senator, nie licząc sympatyków łowiectwa, mnożących się jak ptaki krukowate (dla myśliwych to szkodniki pustoszące lasy
Truszczyński, główny negocjator z UE, i niezliczona rzesza parlamentarzystów. Przybyli marszałek Senatu Longin Pastusiak i jego zastępca Ryszard Jarzembowski, choć żaden z nich nie poluje. Honorowi goście dopisali tak bardzo, że w pierwszych rzędach trzeba było dostawiać krzesła. Lech Bloch, Łowczy Krajowy (ten tytuł przysługuje zwyczajowo przewodniczącemu PZŁ), nie kryje zadowolenia: - Widać, że organizacja jest ceniona.<br><br>PZŁ to potęga w kręgach władzy. W Polsce jeden myśliwy przypada średnio na 360 obywateli, ale w parlamencie mamy ich olbrzymią nadreprezentację: członkiem PZŁ jest co szósty poseł i senator, nie licząc sympatyków łowiectwa, mnożących się jak ptaki krukowate (dla myśliwych to szkodniki pustoszące lasy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego