Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Anna ma 23 lata, jest warszawianką, studiuje na Politechnice. Pierwszy raz okaleczyła się, gdy miała 12 lat. Wtedy jeszcze nie zrobiła tego świadomie.
- To było całkowicie poza moją kontrolą - mówi dziś. - Spacerowałam alejką w parku koło domu dziadków; w pewnym momencie, nie myśląc o tym, co robię, podniosłam kamień i zadrapałam się jego ostrą krawędzią. Tak się zaczęło.
Anna cięła się regularnie przez 6 lat.
- Używałam kawałków metalu, ostrza żyletek z maszynki do golenia, ale najczęściej szkła. Stało się to pewnego rodzaju rytuałem. Szłam do parku, znajdowałam kawałki potłuczonego szkła i cięłam się nimi. Nie było to spontaniczne, nie robiłam tego
Anna ma 23 lata, jest warszawianką, studiuje na Politechnice. Pierwszy raz okaleczyła się, gdy miała 12 lat. Wtedy jeszcze nie zrobiła tego świadomie.<br>- To było całkowicie poza moją kontrolą - mówi dziś. - Spacerowałam alejką w parku koło domu dziadków; w pewnym momencie, nie myśląc o tym, co robię, podniosłam kamień i zadrapałam się jego ostrą krawędzią. Tak się zaczęło.<br>Anna cięła się regularnie przez 6 lat.<br>- Używałam kawałków metalu, ostrza żyletek z maszynki do golenia, ale najczęściej szkła. Stało się to pewnego rodzaju rytuałem. Szłam do parku, znajdowałam kawałki potłuczonego szkła i cięłam się nimi. Nie było to spontaniczne, nie robiłam tego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego