Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
zwyczajny kran i zlew..:
Wkrótce widok ten będzie bardziej przerażający niż cała narzędziownia batożenia, ale teraz uspokaja... Pod ścianą coś, jakby gimnastyczny koziołek, podłużna belka na dwóch skrzyżowanych nogach.
- Mów...
Gestapowiec siedzi przy maszynie. I w tym pokoju jest maszyna. Baśka wciąż jeszcze że wstydu nie może się bać. Wstyd zagłusza wszystko. Milczy. Ten od maszyny robi ruch głową, jakby czemuś potakiwał, i nagle dziewczyna traci oddech. Skoczyli do niej równocześnie we trzech. Cisnęli w kąt pokoju: Upadła ciężko, uderzając głową o kant belki stanowiącej podstawę kozła. Kopali po głowie, po piersiach. Brzuch! Brzuch! Nagle wyzwolony ze wstydu umysł zaczął pracować
zwyczajny kran i zlew..:<br>Wkrótce widok ten będzie bardziej przerażający niż cała narzędziownia &lt;page nr=112&gt; batożenia, ale teraz uspokaja... Pod ścianą coś, jakby gimnastyczny koziołek, podłużna belka na dwóch skrzyżowanych nogach.<br>- Mów...<br>Gestapowiec siedzi przy maszynie. I w tym pokoju jest maszyna. Baśka wciąż jeszcze że wstydu nie może się bać. Wstyd zagłusza wszystko. Milczy. Ten od maszyny robi ruch głową, jakby czemuś potakiwał, i nagle dziewczyna traci oddech. Skoczyli do niej równocześnie we trzech. Cisnęli w kąt pokoju: Upadła ciężko, uderzając głową o kant belki stanowiącej podstawę kozła. Kopali po głowie, po piersiach. Brzuch! Brzuch! Nagle wyzwolony ze wstydu umysł zaczął pracować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego