znów odeszli -<br>Śpiewajmy wciąż zajadlej<br>Zwycięskie nasze pieśni.<br><br><br>* * *<br>Zimą nad sercem zmalałym nie panuj,<br>Podaj mi palce - po cichu - na palcach<br>Pójdziemy ścieżką śniegiem obsypaną<br>Na małą stację, z której się nie wraca.<br><br>W małej kolejce będziesz w szybie krążki<br>Oddechem karmić - i wyrosną drzewa,<br>Las, w którym rządzą srebrzyste zajączki,<br>Dom z wielkim piecem, który ładnie śpiewa.<br><br>W domku dróżnika zamieszkamy. Dwoje<br>Pod jedną, biedną pierzyną powszednią.<br>Pantofle twoje i marzenia twoje,<br>Białe pasjanse z czułą przepowiednią.<br><br>Zmęczonym oczom światło karbidowe,<br>Zmęczonym ustom herbaty lipowe,<br>Zmęczonym nogom połacie domowe,<br>Szal na migrenę, kompresy na głowę.<br><br>I będzie stygła wielka misa