Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0601
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i stwierdził, że jednak jest afera, że byli ludzie, którzy Rywina wysłali do Agory. To uważam za wydarzenia pozytywne. Polemizuję jednak z włączeniem do tej grupy Leszka Millera.
Więc dobrze się stało czy źle?
Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Na pewno dobrze się stało, że afera nie została zakłamana, że Sejm wybrał raport, który usiłuje ustalić odpowiedzialność Aleksandry Jakubowskiej, Włodzimierza Czarzastego, Roberta Kwiatkowskiego. Na pewno fatalnie, że próba autentycznego odniesienia się do afery została połączona z polityczną kampanią wymierzoną w prezydenta. Nie widzę żadnego powodu, dlaczego z grona kilkudziesięciu funkcjonariuszy publicznych wybrano jednego i jego się represjonuje. Niestety, to
i stwierdził, że jednak jest afera, że byli ludzie, którzy &lt;name type="person"&gt;Rywina&lt;/&gt; wysłali do &lt;name type="org"&gt;Agory&lt;/&gt;. To uważam za wydarzenia pozytywne. Polemizuję jednak z włączeniem do tej grupy &lt;name type="person"&gt;Leszka Millera&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Więc dobrze się stało czy źle?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Na pewno dobrze się stało, że afera nie została zakłamana, że Sejm wybrał raport, który usiłuje ustalić odpowiedzialność &lt;name type="person"&gt;Aleksandry Jakubowskiej&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Włodzimierza Czarzastego&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Roberta Kwiatkowskiego&lt;/&gt;. Na pewno fatalnie, że próba autentycznego odniesienia się do afery została połączona z polityczną kampanią wymierzoną w prezydenta. Nie widzę żadnego powodu, dlaczego z grona kilkudziesięciu funkcjonariuszy publicznych wybrano jednego i jego się represjonuje. Niestety, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego