imię, siebie nazywając Robakiem.<br>Przyjacielem z młodych lat i nieodłącznym towarzyszem pierwszych wypraw po mołojecką sławę był mu dzielny wojownik Garb, a przywódcą duchowym - Drzazga, szaman Oglalów, obdarzony wielką "znajomością" świata pozaziemskiego. Nieszablonowe było też życie intymne Szalonego Konia. Zamknięty w sobie milczek, rzadko mówił o swych uczuciach. W młodości zakochał się w bratanicy Czerwonego Obłoku, kobiecie Czarnego Bizona, która nie bardzo zdając sobie z tego sprawę, została żoną wojownika imieniem Bez Wody, podczas gdy Szalony Koń uganiał się za nieprzyjacielem. Wiadomość o tym bardzo go przygnębiła, ale po jakimś czasie zaczął odwiedzać obóz wojownika Bez Wody, żeby zobaczyć ukochaną. W