Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Sport dla Wszystkich
Nr: 12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1961
scentralizowane myślenie, biurokratyczna zabawa w statystyki i nuda wiejąca wszystkimi kątami ze stadionów... Nie grało to wszystko, co było wykoncypowane za biurkiem. Bo stało w sprzeczności z żywym, dynamicznym i - kapryśnym charakterem narodowym Polaków, z ambicjami młodzieży.
Mało atrakcji było w zdawaniu norm na odznakę - dla studenta po wielu godzinach zakuwania, czy dla technika po ciężkiej harówce przy maszynie. Nie wiadomo było co robić z niedzielą, nawet wakacje stanowiły problem, mimo że skądinąd estetyczny plakat zachęcał: "Będę Zatopkiem!". Bardzo mało było kandydatów na Zatopków, zaś miliony takich, którzy...
Właśnie: KTÓRZY CO?
Kiedy pięć lat temu dokonywały się w polskim ruchu sportowym
scentralizowane myślenie, biurokratyczna zabawa w statystyki i nuda wiejąca wszystkimi kątami ze stadionów... Nie grało to wszystko, co było wykoncypowane za biurkiem. Bo stało w sprzeczności z żywym, dynamicznym i - kapryśnym charakterem narodowym Polaków, z ambicjami młodzieży. <br>Mało atrakcji było w zdawaniu norm na odznakę - dla studenta po wielu godzinach zakuwania, czy dla technika po ciężkiej harówce przy maszynie. Nie wiadomo było co robić z niedzielą, nawet wakacje stanowiły problem, mimo że skądinąd estetyczny plakat zachęcał: "Będę Zatopkiem!". Bardzo mało było kandydatów na Zatopków, zaś miliony takich, którzy... <br>&lt;tit1&gt;Właśnie: KTÓRZY CO?&lt;/tit1&gt;<br>Kiedy pięć lat temu dokonywały się w polskim ruchu sportowym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego