Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
i wielkim budowniczym. Wybudował trzy kościoły: w Maniowach, w Czorsztynie i w Mizernej. Dobrze znał swoich parafian, starał się im pomagać, bo ich bardzo rozumiał, kochał i szanował. Zawsze miał czas dla nich i zawsze był dla każdego życzliwy.

- Okazji zapewne nie brakowało, bo Maniowy przechodziły trudny czas - przygotowań pod zalew i odbudowę nowej wsi!

- Ksiądz Antoni był prawdziwym społecznikiem. Włączał się w najtrudniejsze sprawy. Potrafił wszystko załatwić. Pamiętam takie powiedzenie: "To się uda, bo ksiądz Siuda robi cuda"! Maniowanie szanowali go i po śmierci nazwali jedną ulicę jego imieniem. Od księdza Siudy wiele się nauczyłem, co przydaje się jeszcze dzisiaj
i wielkim budowniczym. Wybudował trzy kościoły: w Maniowach, w Czorsztynie i w Mizernej. Dobrze znał swoich parafian, starał się im pomagać, bo ich bardzo rozumiał, kochał i szanował. Zawsze miał czas dla nich i zawsze był dla każdego życzliwy.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;- Okazji zapewne nie brakowało, bo Maniowy przechodziły trudny czas - przygotowań pod zalew i odbudowę nowej wsi!&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Ksiądz Antoni był prawdziwym społecznikiem. Włączał się w najtrudniejsze sprawy. Potrafił wszystko załatwić. Pamiętam takie powiedzenie: "To się uda, bo ksiądz Siuda robi cuda"! Maniowanie szanowali go i po śmierci nazwali jedną ulicę jego imieniem. Od księdza Siudy wiele się nauczyłem, co przydaje się jeszcze dzisiaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego