pisze, że zrobił remont na własny koszt. Remont czego? Dachu? Jeżeli tak, to zrobił go źle, a jeżeli pisze o remoncie swojego mieszkania, to kto według niego miał go zrobić, pomijając fakt, że wykazał się dużym optymizmem i niefrasobliwością, wychodząc przed orkiestrę.<br>Mam nadzieję i tego życzę wszystkim, którym dachy zalewa, że ich kłopoty kiedyś wreszcie się skończą. Z całą tą sprawą jestem tylko pośrednio związany, ponieważ reprezentuję właśnie firmę, która budynek <orig>docieplała</>, a i w nas usiłowano zobaczyć winnych, dlatego bezstronnie, z Krakowa, chciałem w szerszym aspekcie przedstawić całą sprawę, bo najłatwiej szukać Bogu ducha winnych, a idąc tropem myślenia