Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
sfery zupełnie nieodpowiednie dla młodego męża i syna takiej matrony jak pani.

MATKA
Co pan przez to rozumie? Panie Plejtus, na miłość boską, niech pan mnie nie męczy!
PLEJTUS
Ja mogę powiedzieć pani zupełnie otwarcie, o ile to pani ulgę przyniesie: mówię, że zwąchał się z pewnymi indywiduami, które podobno zanadto blisko kręcą się koło ambasad mocarstw bynajmniej z nami nie zaprzyjaźnionych. Nic udowodnić im nie można, ale pewni ludzie rzucają dookoła cień. Mówiono mi o jakimś bardzo nieprzyzwoitym klubie, utrzymywanym przez coś tego... społecznie bardzo źle widzianych ludzi. A do tego, proszę łaskawej pani matki, czyż może młody mąż afiszować
sfery zupełnie nieodpowiednie dla młodego męża i syna takiej matrony jak pani.<br>&lt;page nr=209&gt;<br> MATKA<br>Co pan przez to rozumie? Panie Plejtus, na miłość boską, niech pan mnie nie męczy!<br> PLEJTUS<br>Ja mogę powiedzieć pani zupełnie otwarcie, o ile to pani ulgę przyniesie: mówię, że zwąchał się z pewnymi indywiduami, które podobno zanadto blisko kręcą się koło ambasad mocarstw bynajmniej z nami nie zaprzyjaźnionych. Nic udowodnić im nie można, ale pewni ludzie rzucają dookoła cień. Mówiono mi o jakimś bardzo nieprzyzwoitym klubie, utrzymywanym przez coś tego... społecznie bardzo źle widzianych ludzi. A do tego, proszę łaskawej pani matki, czyż może młody mąż afiszować
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego