Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Wielbłąd na stepie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1978
już jest na południu. Tam mnóstwo Polaków ściągnęło do wojska. Kto żyw. Zebrało się nas kilkadziesiąt tysięcy. Sporo kobiet, jest pomocnicza służba wojskowa. Otrzymujemy angielskie mundury i zaopatrzenie przez Persję. A także z rosyjskich przydziałów. Nikt nie głoduje. Chleba nie brak ani zupy i owoców. Armia musi stanąć na nogi, zanim ją się porządnie wyszkoli.
- Kiedy idziecie na front?
- Chyba dość prędko. Ale nie na ten, o którym pani myśli. Zatrzymajcie na razie tę wiadomość przy sobie. Nasze wojsko zaczęło się już ewakuować do Iraku i Persji. Niemcy wdarli się na Kaukaz. Zagrażają irackim polom naftowym. Anglikom brak żołnierza. Polskie wojsko
już jest na południu. Tam mnóstwo Polaków ściągnęło do wojska. Kto żyw. Zebrało się nas kilkadziesiąt tysięcy. Sporo kobiet, jest pomocnicza służba wojskowa. Otrzymujemy angielskie mundury i zaopatrzenie przez Persję. A także z rosyjskich przydziałów. Nikt nie głoduje. Chleba nie brak ani zupy i owoców. Armia musi stanąć na nogi, zanim ją się porządnie wyszkoli.<br>- Kiedy idziecie na front?<br>- Chyba dość prędko. Ale nie na ten, o którym pani myśli. Zatrzymajcie na razie tę wiadomość przy sobie. Nasze wojsko zaczęło się już ewakuować do Iraku i Persji. Niemcy wdarli się na Kaukaz. Zagrażają irackim polom naftowym. Anglikom brak żołnierza. Polskie wojsko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego