Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
po 21 lat, a on zauroczył mnie swoim podejściem do ważnych spraw i planami na przyszłość. Wszyscy moi znajomi uważali, że dobraliśmy się jak w korcu maku.
Penny-Jane Burke - Angielka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych (jej rodzice przenieśli się do Los Angeles, ze względu na pracę), a także młoda, rewelacyjnie zapowiadająca się balerina, bardzo pragnęła przed powrotem do ojczyzny zostać uznaną nauczycielką tańca.
- Marzyłam o prowadzeniu własnej szkoły. Byłam gotowa ciężko harować, żeby zaspokoić swoje ambicje - mówi Penny-Jane. - Przypuszczałam, że będę bardzo długo odkładać pieniądze, odmawiając sobie wszystkiego i zdobycie odpowiednich funduszy przypłacę latami wyrzeczeń. A tu nagle niespodzianka: w kilka
po 21 lat, a on zauroczył mnie swoim podejściem do ważnych spraw i planami na przyszłość. Wszyscy moi znajomi uważali, że dobraliśmy się jak w korcu maku.<br>Penny-Jane Burke - Angielka mieszkająca w Stanach Zjednoczonych (jej rodzice przenieśli się do Los Angeles, ze względu na pracę), a także młoda, rewelacyjnie zapowiadająca się balerina, bardzo pragnęła przed powrotem do ojczyzny zostać uznaną nauczycielką tańca.<br>- Marzyłam o prowadzeniu własnej szkoły. Byłam gotowa ciężko harować, żeby zaspokoić swoje ambicje - mówi Penny-Jane. - Przypuszczałam, że będę bardzo długo odkładać pieniądze, odmawiając sobie wszystkiego i zdobycie odpowiednich funduszy przypłacę latami wyrzeczeń. A tu nagle niespodzianka: w kilka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego