Typ tekstu: Książka
Autor: Zaniewski Andrzej
Tytuł: Król Tanga
Rok: 1997
Kiedy zaczynasz tańczyć, wierzysz, że zaczynasz inne życie.
- Kiedy zaczynasz tańczyć tango, nie masz wyboru, nie możesz uciec, wycofać się, odejść. Nie możesz i nie chcesz.
- Tango jest sprzymierzeńcem samotnych. W tangu nie boisz się samotności.
- Tango? Zatańcz i uwierz w nieskończoność.
- Jestem w ciąży!
Miała siedemnaście lat, była dobrze zapowiadającą się tancerką... Dziecko? Teraz? Nie!!!
- Tylko skrobanka - stanowczo stwierdziła Julia. - Nie możesz sobie teraz pozwolić na dziecko. Znam lekarza, który ci pomoże.
- Znam lekarza, który ci pomoże - te same słowa z ust Eduarda załamały cię, zgnębiły, przestraszyły.
Szybko przeglądał notes z telefonami, a ty nagle zrozumiałaś, że on nigdy nie ożeni
Kiedy zaczynasz tańczyć, wierzysz, że zaczynasz inne życie.<br>- Kiedy zaczynasz tańczyć tango, nie masz wyboru, nie możesz uciec, wycofać się, odejść. Nie możesz i nie chcesz.<br>- Tango jest sprzymierzeńcem samotnych. W tangu nie boisz się samotności.<br> - Tango? Zatańcz i uwierz w nieskończoność.<br>- Jestem w ciąży!<br>Miała siedemnaście lat, była dobrze zapowiadającą się tancerką... Dziecko? Teraz? Nie!!!<br> - Tylko skrobanka - stanowczo stwierdziła Julia. - Nie możesz sobie teraz pozwolić na dziecko. Znam lekarza, który ci pomoże.<br> - Znam lekarza, który ci pomoże - te same słowa z ust Eduarda załamały cię, zgnębiły, przestraszyły.<br> Szybko przeglądał notes z telefonami, a ty nagle zrozumiałaś, że on nigdy nie ożeni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego