Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Polski, kosztują od 200 do 300 zł. A zainteresowanie jest coraz większe. - Ostatnio zadzwonił do nas właściciel ekskluzywnych barów, który na gwałt potrzebował syfonu, bo jego klienci nagle nie chcieli pić whisky bez wody ze świeżymi bąbelkami - opowiada Jarmużek.

Kto przewidział trend na ikony komunizmu, już dziś świetnie na nim zarabia. Przed resztą - drzwi otwarte i całe morze rzeczy do recyklingu: na przykład oranżada w proszku, Mandarynka albo "łupież Andropowa", czyli gruzińska herbata. Warto zaryzykować i wyprodukować. W końcu "tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" - jak mawiał Włodzimierz Lenin.

Łukasz Bąk

Spokojnie, to tylko zagłada

W stronę Ziemi
Polski, kosztują od 200 do 300 zł. A zainteresowanie jest coraz większe. - Ostatnio zadzwonił do nas właściciel ekskluzywnych barów, który na gwałt potrzebował syfonu, bo jego klienci nagle nie chcieli pić whisky bez wody ze świeżymi bąbelkami - opowiada Jarmużek. <br><br>Kto przewidział trend na ikony komunizmu, już dziś świetnie na nim zarabia. Przed resztą - drzwi otwarte i całe morze rzeczy do recyklingu: na przykład oranżada w proszku, Mandarynka albo "łupież Andropowa", czyli gruzińska herbata. Warto zaryzykować i wyprodukować. W końcu "tylko ten nie popełnia błędów, kto nic nie robi" - jak mawiał Włodzimierz Lenin.<br><br>&lt;au&gt;Łukasz Bąk&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Spokojnie, to tylko zagłada&lt;/&gt;<br><br>W stronę Ziemi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego