twórzmy iluzji, bądźmy realistami. Niezależnie od wszystkich szans, jakie<br>stworzy nam kurs europejski, klucz do naszej pomyślności jest zawsze w Polsce,<br>a nie w Brukseli. Unia nie może być postrzegana jako lekarstwo na wszystkie<br>polskie bolączki, jako uwolnienie od ciężaru koniecznych reform. To my najlepiej<br>potrafimy naprawić, ale i psuć; zarabiać, ale i tracić. Dlatego (...) my sami, tu i teraz, musimy zawsze czuć ciężar odpowiedzialności za los naszego kraju.&lt;/&gt;<br>Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, Zamek Królewski w Warszawie, 18.02.2002 r.<br><br>&lt;q&gt;Nasze kraje nie oczekują jałmużny. Staramy się dopełniać wszelkich wymogów<br>niezbędnych w procesie akcesyjnym. Na drogę integracji europejskiej nasze<br>państwa