Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 25/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
W Chicago zacząłem chodzić do siłowni i okazało się, że ważę 10 kg za dużo. Nigdy jednak nie miałem problemów ze zbijaniem wagi, więc i teraz nie powinno być inaczej. Na razie jadam tylko płatki owsiane, więc chodzę głodny i zły. Dobrze, że na obiedzie na uniwersytecie nie było wielkiego żarcia, bo bym się nie powstrzymał. Cieszę się, że spotkałem się z prymasem Glempem, bo to na pewno przyniesie mi szczęście. Pod koniec tygodnia wyjeżdżam na obóz na Florydę. Będzie gorąco, łatwiej stracić kilogramy.
PRZEMYSŁAW GARCZARCZYK

---------------------------------------------------------------------------


Polska piłka nie zginęła

Po fantastycznej grze polski zespół olimpijski pokonał w Tel Awiwie rówieśników
W Chicago zacząłem chodzić do siłowni i okazało się, że ważę 10 kg za dużo. Nigdy jednak nie miałem problemów ze zbijaniem wagi, więc i teraz nie powinno być inaczej. Na razie jadam tylko płatki owsiane, więc chodzę głodny i zły. Dobrze, że na obiedzie na uniwersytecie nie było wielkiego żarcia, bo bym się nie powstrzymał. Cieszę się, że spotkałem się z prymasem Glempem, bo to na pewno przyniesie mi szczęście. Pod koniec tygodnia wyjeżdżam na obóz na Florydę. Będzie gorąco, łatwiej stracić kilogramy.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;PRZEMYSŁAW GARCZARCZYK&lt;/&gt;<br><br> ---------------------------------------------------------------------------<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Polska piłka nie zginęła&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Po fantastycznej grze polski zespół olimpijski pokonał w Tel Awiwie rówieśników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego