Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
poziom morza, bo dalej, bo wyżej nawet letnią nocą robi się rześko, a zimą to i śniegiem potrafi dmuchnąć. W tej Colognoli, na rogu ulic Ceriani i Cesare Battisti, stoi piętrowy stary dom, w którym na górze mieszczą się pokoje mieszkalne, na dole zaś bar. Z okien na górze widać zarys odległego krajobrazu z łańcuchem wzniesień po drugiej stronie doliny, z dzwonnicą kościoła w San Pietro albo w San Briccio (zamglenia rozsnuwają kontury, zawieszają obraz na abstrakcyjnym tle), bliżej rumienią się jesienne winnice, a tuż tuż, zupełnie blisko, po drugiej stronie uliczki wyrasta osiemnastowieczny kościół Świętego Zenona z sześcioma koncertującymi dzwonami
poziom morza, bo dalej, bo wyżej nawet letnią nocą robi się rześko, a zimą to i śniegiem potrafi dmuchnąć. W tej Colognoli, na rogu ulic Ceriani i Cesare Battisti, stoi piętrowy stary dom, w którym na górze mieszczą się pokoje mieszkalne, na dole zaś bar. Z okien na górze widać zarys odległego krajobrazu z łańcuchem wzniesień po drugiej stronie doliny, z dzwonnicą kościoła w San Pietro albo w San Briccio (zamglenia rozsnuwają kontury, zawieszają obraz na abstrakcyjnym tle), bliżej rumienią się jesienne winnice, a tuż tuż, zupełnie blisko, po drugiej stronie uliczki wyrasta osiemnastowieczny kościół Świętego Zenona z sześcioma koncertującymi dzwonami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego