Kaczmarek</> przyjechał do <name type="place">Katowic</> przed dziesiątą. Zanim wszedł na przesłuchanie, powiedział dziennikarzom, że zamierza powtórzyć to, co mówił już wcześniej o kulisach zatrzymania przez <name type="org">UOP</> <name type="person">Modrzejewskiego</>, ówczesnego szefa <name type="org">PKN Orlen</>.<br><q>- Bardzo długo byłem osobą lojalną, ale od pewnego czasu lojalność ta miała wymiar jednostronny: polskim obyczajem lojalność jest traktowana jako zasada BMW - bierny, mierny, ale wierny. Ja niestety takiej zasadzie nie hołduję</> - dodał <name type="person">Kaczmarek</>. Powiedział, że przez ten czas nie zaszło nic, co by zmieniło jego sposób patrzenia na zatrzymanie <name type="person">Modrzejewskiego</>, a ustalenia <name type="org">Sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych</> tylko potwierdzają, że sprawa ta nie została dotychczas wyjaśniona. Pytany, dlaczego tak długo