ordynacji poprawki w sprawie liczenia mandatów może być podstawą do podważenia legalności wyborów do &lt;name type="org"&gt;PE&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Zgodnie z opiniami prezentowanymi podczas prac w komisjach sejmowych poprawka jest sprzeczna z decyzją ramową &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;, bo nie spełnia wymogu proporcjonalności wyborów&lt;/&gt; - przekonuje szef &lt;name type="org"&gt;Klubu PiS&lt;/&gt;.<br>Nie zgadza się z nim &lt;name type="person"&gt;Bogdan Klich&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt;). &lt;q&gt;- Formalnie zasady proporcjonalności będą spełnione&lt;/&gt; - replikuje. &lt;q&gt;- Od samego początku byliśmy zwolennikami dzielenia mandatów w okręgach, choć jednocześnie byliśmy za mniejszą liczbą okręgów i metodą liczenia głosów Saint Lague'a, co zwiększałoby proporcjonalność wyborów.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- Przeliczanie głosów na mandaty w okręgach obowiązywało w dotychczasowych wyborach, jest znane wyborcom, a liczenie mandatów w skali kraju byłoby dużym