Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dwutygodnik Szczecinecki Temat
Nr: 329
Miejsce wydania: Szczecinek
Rok: 2002
jakiej łowię głębokości. Latem łowię w 2/3 wody.
Jesień to także czas okonia. Gdy znajdziemy się w pobliżu żerującego stada, w zasadzie obojętne jest, na jaką przynętę łowimy - rosówkę, żywca, czerwonego czy białego robaka. Okoń atakuje wszystko co się rusza, starając się wyprzedzić rywali ze stada. Jesień to w zasadzie jedyna pora roku, kiedy przy ogólnym spadku populacji tego gatunku możemy liczyć na rekordowe egzemplarze.
No i wreszcie trzecia ryba, którą lubi panująca nam w tej chwili porę roku - sandacz. W październiku żeruje wspaniale. Podstawowa zasada powodzenia, to takie zmontowanie zestawu (spławik, ciężarek), by ryba biorąc nie wyczuła najmniejszego oporu
jakiej łowię głębokości. Latem łowię w 2/3 wody.<br> Jesień to także czas okonia. Gdy znajdziemy się w pobliżu żerującego stada, w zasadzie obojętne jest, na jaką przynętę łowimy - rosówkę, żywca, czerwonego czy białego robaka. Okoń atakuje wszystko co się rusza, starając się wyprzedzić rywali ze stada. Jesień to w zasadzie jedyna pora roku, kiedy przy ogólnym spadku populacji tego gatunku możemy liczyć na rekordowe egzemplarze.<br> No i wreszcie trzecia ryba, którą lubi panująca nam w tej chwili porę roku - sandacz. W październiku żeruje wspaniale. Podstawowa zasada powodzenia, to takie zmontowanie zestawu (spławik, ciężarek), by ryba biorąc nie wyczuła najmniejszego oporu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego