Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
drugiego. Ich sąsiedzi z obu stron zostają zmuszeni do podkurczenia wszystkich kończyn i udawania, że ich tu nie ma.
Ale ja nie poddaję się tak łatwo! Walczę z każdą formą uciskania mojej osoby. Szczególnie, gdy odbywa się ono kolanami. Nikt nie będzie mnie zmuszał do zwijania się w kłębek i zastygania w niewygodnej pozie!
Dlatego, gdy siedzę obok rozwalonego pana, kontratakuję. Kręcę się, wierzgam nogami i napieram łokciami. Zaskoczony moją nadpobudliwością pan podkurcza nogi, wyjmuje spomiędzy żeber moje łokcie i grzecznie siedzi przez resztę wspólnej podróży. Zwyciężyłam!
MATYLDA NOWAK

Pięć śmiertelnych ofiar czadu
Przybyłowice
Kiedy w sobotę do mieszkania w Przybyłowicach
drugiego. Ich sąsiedzi z obu stron zostają zmuszeni do podkurczenia wszystkich kończyn i udawania, że ich tu nie ma.<br>Ale ja nie poddaję się tak łatwo! Walczę z każdą formą uciskania mojej osoby. Szczególnie, gdy odbywa się ono kolanami. Nikt nie będzie mnie zmuszał do zwijania się w kłębek i zastygania w niewygodnej pozie!<br>Dlatego, gdy siedzę obok rozwalonego pana, kontratakuję. Kręcę się, wierzgam nogami i napieram łokciami. Zaskoczony moją nadpobudliwością pan podkurcza nogi, wyjmuje spomiędzy żeber moje łokcie i grzecznie siedzi przez resztę wspólnej podróży. Zwyciężyłam!<br>&lt;au&gt;MATYLDA NOWAK&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Pięć śmiertelnych ofiar czadu&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Przybyłowice&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Kiedy w sobotę do mieszkania w &lt;name type="place"&gt;Przybyłowicach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego