Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2908
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
jednej strony mówi się "nie zabijaj", a z drugiej - czyni to w jego majestacie.
Prawo zobowiązywało służbę więzienną nie tylko do zapewnienia skazanemu opieki duchowej, ale również bezpieczeństwa, najlepszego odżywiania i opieki lekarskiej, aby nie znalazł ucieczki w śmierć inną niż ta, którą przewidziano dla niego w wyroku. Całe to zatroskanie zdawało się świadczyć, że nie ochrona społeczeństwa przed niepoprawnym przestępcą jest najważniejszym motywem kary, ale odwet, w którym jednak pozostawiano margines na "ostatnie życzenie", byleby nie naruszało zasad moralności, przyzwoitości i powagi chwili.
Pracownik więziennictwa przyznaje, że przez 20 lat pracy spotkał się z przestępcami, których wyeliminowałby bez żalu.
- Miałem
jednej strony mówi się "&lt;q&gt;nie zabijaj&lt;/&gt;", a z drugiej - czyni to w jego majestacie.<br>Prawo zobowiązywało służbę więzienną nie tylko do zapewnienia skazanemu opieki duchowej, ale również bezpieczeństwa, najlepszego odżywiania i opieki lekarskiej, aby nie znalazł ucieczki w śmierć inną niż ta, którą przewidziano dla niego w wyroku. Całe to zatroskanie zdawało się świadczyć, że nie ochrona społeczeństwa przed niepoprawnym przestępcą jest najważniejszym motywem kary, ale odwet, w którym jednak pozostawiano margines na "ostatnie życzenie", byleby nie naruszało zasad moralności, przyzwoitości i powagi chwili.<br>Pracownik więziennictwa przyznaje, że przez 20 lat pracy spotkał się z przestępcami, których wyeliminowałby bez żalu.<br>- &lt;q&gt;Miałem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego