Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
tym właśnie motorze, zsiada z niego, rozbiera się, rzuca ubranie na asfalt i mówi - "Bierz, co chcesz!". No to wziąłem motor.
- I dobrze zrobiłeś, bo ubranie i tak by na ciebie nie pasowało - odpowiada kolega.

Końskie pożycie
Małżeństwo spożywa śniadanie. Żona jest w podłym humorze.
- Co się stało kochanie? - pyta zatroskany mąż.
- W nocy mówiłeś przez sen i kilka razy powtórzyłeś imię Linda. Kim ona jest?
- Ależ kotku! Wczoraj postawiłem na wyścigach sporo forsy na konia o imieniu Szybka Linda i niestety przegrałem. Pewnie przyśniła mi się porażka - tłumaczy mąż.
Wieczorem oboje zasiadają do kolacji. Kobieta nie jest w najlepszym nastroju
tym właśnie motorze, zsiada z niego, rozbiera się, rzuca ubranie na asfalt i mówi - "Bierz, co chcesz!". No to wziąłem motor.<br>- I dobrze zrobiłeś, bo ubranie i tak by na ciebie nie pasowało - odpowiada kolega.<br><br>Końskie pożycie<br>Małżeństwo spożywa śniadanie. Żona jest w podłym humorze.<br>- Co się stało kochanie? - pyta zatroskany mąż.<br>- W nocy mówiłeś przez sen i kilka razy powtórzyłeś imię Linda. Kim ona jest?<br>- Ależ kotku! Wczoraj postawiłem na wyścigach sporo forsy na konia o imieniu Szybka Linda i niestety przegrałem. Pewnie przyśniła mi się porażka - tłumaczy mąż.<br>Wieczorem oboje zasiadają do kolacji. Kobieta nie jest w najlepszym nastroju
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego