Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
się we mnie burzyło, znalazło miejsce i porządek. Lecz cóż to? Pojawia się jakiś niepokorny gust, dziwaczna skłonność, heretycka nostalgia... Czyżbym miał je poskromić lub odrzucić? Chrześcijaninowi nie wolno grzeszyć, psychoanalitykowi wstydzić, marksista winien słuchać praw historii. Dlaczego? Nie, nie będę ograniczał ani porządkował:
przeciwnie, ustąpię myśli nawet nonsensownej, chętce zdrożnej, choćby i niepokojącej. Bo przecież każda teoria, odkrywając i porządkując zjawiska, uprzytamnia nam zarazem istnienie takich, których wyjaśnić czy uładzić nie potrafi... I właśnie one są najcenniejszym owocem systemów: w świecie i człowieku. Dlatego wszystkie współczesne doktryny należy zarówno zbadać, jak odrzucić, na poły ze śmiechem, na poły z wdzięcznością
się we mnie burzyło, znalazło miejsce i porządek. Lecz cóż to? Pojawia się jakiś niepokorny gust, dziwaczna skłonność, heretycka nostalgia... Czyżbym miał je poskromić lub odrzucić? Chrześcijaninowi nie wolno grzeszyć, psychoanalitykowi wstydzić, marksista winien słuchać praw historii. Dlaczego? Nie, nie będę ograniczał ani porządkował:<br>przeciwnie, ustąpię myśli nawet nonsensownej, chętce zdrożnej, choćby i niepokojącej. Bo przecież każda teoria, odkrywając i porządkując zjawiska, uprzytamnia nam zarazem istnienie takich, których wyjaśnić czy uładzić nie potrafi... I właśnie one są najcenniejszym owocem systemów: w świecie i człowieku. Dlatego wszystkie współczesne doktryny należy zarówno zbadać, jak odrzucić, na poły ze śmiechem, na poły z wdzięcznością
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego