Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
jednością, która nas zagarnęła. Tak bardzo byliśmy wolni!
Bo przecież wolność to pełne, całkowicie bezpieczne wyrażenie siebie...
Nie chciałabym, żeby powtórzyło się jeszcze kiedykolwiek coś tak niezwykłego. Taka chwila musi być jedyna i niepowtarzalna... do końca świata. Dlatego rozstaliśmy się, odeszliśmy od siebie na bezpieczną odległość, żeby nie popsuć, nie zdusić tego, co się między nami stało... Bo oboje wiemy, że nie wolno nam teraz zrobić żadnego zbędnego gestu ani wypowiedzieć niepotrzebnego słowa, żeby ta chwila trwała w nas jak najdłużej...
Napiszcie, kochane, czy was też coś podobnego spotkało...

Właściwie trudno powiedzieć, jaki mógłby być stosunek Hehego, Many i Gumy do
jednością, która nas zagarnęła. Tak bardzo byliśmy wolni! <br>Bo przecież wolność to pełne, całkowicie bezpieczne wyrażenie siebie... <br>Nie chciałabym, żeby powtórzyło się jeszcze kiedykolwiek coś tak niezwykłego. Taka chwila musi być jedyna i niepowtarzalna... do końca świata. Dlatego rozstaliśmy się, odeszliśmy od siebie na bezpieczną odległość, żeby nie popsuć, nie zdusić tego, co się między nami stało... Bo oboje wiemy, że nie wolno nam teraz zrobić żadnego zbędnego gestu ani wypowiedzieć niepotrzebnego słowa, żeby ta chwila trwała w nas jak najdłużej... <br>Napiszcie, kochane, czy was też coś podobnego spotkało... <br><br>Właściwie trudno powiedzieć, jaki mógłby być stosunek Hehego, Many i Gumy do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego