Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
w swoim trzecim wcieleniu był jakimś w pizde mędrcem na wschodzie.
"Jebać ich jebać ich wszystkich" krzyczy Kazek, gdy mu pokazują migawki coś tam z tłumienia zamieszek właśnie przecież na wschodzie. Kazek odruchowo zmienia kanał nerwowo ściskając palce i zastanawia się patrząc na cztery czekoladowe laski na teledysku, którą by zerżnął najpierw. A jego kobieta sporządza pyszną cziczę w kuchni i przekrzykuje telewizor:

- Ja przecież byłam zdolna, mogłam zrobić karierę naukową, droga otwarta, teraz nie mam nawet na dobre kosmetyki, niszczę sobie skórę tym dziadostwem, gdybym ja wiedziała, gdybym ja nie była taka głupia, bo się o mnie starał, i Krzysiu
w swoim trzecim wcieleniu był jakimś w pizde mędrcem na wschodzie. <br>"Jebać ich jebać ich wszystkich" krzyczy Kazek, gdy mu pokazują migawki coś tam z tłumienia zamieszek właśnie przecież na wschodzie. Kazek odruchowo zmienia kanał nerwowo ściskając palce i zastanawia się patrząc na cztery czekoladowe laski na teledysku, którą by zerżnął najpierw. A jego kobieta sporządza pyszną &lt;orig&gt;cziczę&lt;/&gt; w kuchni i przekrzykuje telewizor:<br><br>- Ja przecież byłam zdolna, mogłam zrobić karierę naukową, droga otwarta, teraz nie mam nawet na dobre kosmetyki, niszczę sobie skórę tym dziadostwem, gdybym ja wiedziała, gdybym ja nie była taka głupia, bo się o mnie starał, i Krzysiu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego