jeszcze wolne jutro.</><br><who2>No dobra, idź się myj, Anetka. <pause></><br><pause><br><who5><pause> Więc sprawa wygląda, ja uważam, co do języków, naszego języka jest taka, że bardzo dużo ludzi popełnia jeden zasadniczy błąd, który nie wynika z ich niewiedzy, jeżeli chodzi o zasób słów, tylko dlatego się tak dzieje, że po prostu ludzie są zestresowani. Im jest większa bieda, czym ludzie mają bardziej jakieś takie <vocal desc="yyy"> zmartwienia, kłopoty, nie przykładają wagi do języka. I nie można oczekiwać od społeczeństwa, żeby ludzi mówili ładnie, składnie, bo to oczywiście każdy jak chce, to on w tym momencie potrafi <vocal desc="yyy"> użyć wielu wielu słów, <orig reg="których">które</> potocznie nie używa. Bo tak