Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
Lucicy nie mają żadnego władcy. Aby wyjaśnić, jak mimo to udaje im się podejmować i realizować decyzje, zajął się Thietmar mechanizmem funkcjonowania wiecu. Jednomyślność wiecowych postanowień (unanimi consilio in placito suimet necessaria discucientes) łączył kronikarz logicznie z powszechną zgodą w działaniu dla ich realizacji (in rebus efficiendis omnes concordant). Powszechna zgoda była warunkiem skuteczności, ponieważ organizacja plemienna, w odróżnieniu od państwa, nie dysponowała instrumentami administracyjnego przymusu.
Integracja społeczna opierała się w ustroju plemiennym na więziach etnicznych, sąsiedzkich i krewniaczych, wspólnym kulcie, rygorystycznym kolektywizmie i sile tradycji. Opierała się także na przymusie. Bywał to przymus drastyczny, a nawet okrutny, ale nie administracyjny
Lucicy nie mają żadnego władcy. Aby wyjaśnić, jak mimo to udaje im się podejmować i realizować decyzje, zajął się Thietmar mechanizmem funkcjonowania wiecu. Jednomyślność wiecowych postanowień (unanimi consilio in placito suimet necessaria discucientes) łączył kronikarz logicznie z powszechną zgodą w działaniu dla ich realizacji (in rebus efficiendis omnes concordant). Powszechna zgoda była warunkiem skuteczności, ponieważ organizacja plemienna, w odróżnieniu od państwa, nie dysponowała instrumentami administracyjnego przymusu.<br>Integracja społeczna opierała się w ustroju plemiennym na więziach etnicznych, sąsiedzkich i krewniaczych, wspólnym kulcie, rygorystycznym kolektywizmie i sile tradycji. Opierała się także na przymusie. Bywał to przymus drastyczny, a nawet okrutny, ale nie administracyjny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego