Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
niewątpliwie "LISTA SCHINDLERA". Wizja totalnej zagłady, ludzi wywlekanych z rodzinnych domów, masowo mordowanych, płonących stosów zwłok. Nawet grobów nie ma. Tylko pustka i popioły. Kraina śmierci. Ocaleni nie wracają. Ale nie wybierają - jak mieszkańcy Anatewki - Ameryki. Zmierzają w stronę Jerozolimy - mitycznego celu wędrówki. Krąg się zamyka. Ameryka nie jest już ziemią obiecaną dla wszystkich. Może w ogóle nią nie jest. Wygnanym z raju jedynie "prawdziwa" ziemia obiecana przynieść może odkupienie i zapomnienie.


Marek Skwarnicki "Cud we Wrocławiu", SPACERKI Z DIOGENESEM

W ubiegłym tygodniu odbyłem dłuższy i dalszy spacerek, bo aż do Wrocławia. Studenci wrocławskiej polonistyki zaprosili mnie na organizowaną przez siebie (pod
niewątpliwie "LISTA SCHINDLERA". Wizja totalnej zagłady, ludzi wywlekanych z rodzinnych domów, masowo mordowanych, płonących stosów zwłok. Nawet grobów nie ma. Tylko pustka i popioły. Kraina śmierci. Ocaleni nie wracają. Ale nie wybierają - jak mieszkańcy Anatewki - Ameryki. Zmierzają w stronę Jerozolimy - mitycznego celu wędrówki. Krąg się zamyka. Ameryka nie jest już ziemią obiecaną dla wszystkich. Może w ogóle nią nie jest. Wygnanym z raju jedynie "prawdziwa" ziemia obiecana przynieść może odkupienie i zapomnienie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br>&lt;au&gt;Marek Skwarnicki&lt;/&gt; &lt;tit&gt;"Cud we Wrocławiu", SPACERKI Z DIOGENESEM&lt;/&gt;<br><br>W ubiegłym tygodniu odbyłem dłuższy i dalszy spacerek, bo aż do Wrocławia. Studenci wrocławskiej polonistyki zaprosili mnie na organizowaną przez siebie (pod
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego