się na przykład katolicka dogmatyka i literatura, zalecające uczciwą pracę dla zbawienia wiecznego, a także dla zyskania ziemskiej godności "osoby ludzkiej", podejmowano ów temat wcale wszechstronnie w starożytności. Już wtedy pracę rozumiano jako realizację człowieczeństwa i przeznaczenie rodzaju ludzkiego, podporę wszelkiego ładu oraz twardy fundament przetrwania, zwłaszcza gdy nad wysiłkami ziemian czuwają bogowie.<br>Wtedy również pojawił się związany z pracą dydaktyzm literacki. Hezjod, autor eposu <name type="tit">Prace i dnie</>, porzuciwszy homeryckich wojowników upewniał: <q>Praca nie hańbi, hańbi próżnowanie</>. O tym, że <q>praca jest skarbem człowieka</>, jak powiadał Ezop w bajce <name type="tit">Rolnik i jego synowie</>, mówiono aż do znudzenia od niepamiętnych czasów w