Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
jest naprawdę takie straszne?
Włodek: Uwierz mi, że tak. Pierwsze dwa dni piłem jeszcze dlatego, że chciałem, ale potem już bałem się odstawić alkohol, bo wiedziałem, co mnie czeka. W najlepszym razie wyglądało to tak. Ciągłe nudności i bóle żołądka nie pozwalały nic jeść.
Po przejściu kilku metrów byłem cały zlany potem. Po kilka razy dziennie brałem prysznic, mimo to czułem dokuczliwe swędzenie skóry. W żaden sposób nie mogłem opanować drżenia rąk i nóg. Serce waliło - tak mi się zdawało - ze zdwojoną szybkością albo jego bicie było mało wyczuwalne. Stale towarzyszyły mi okropne myśli, bardzo często takie, że za chwilę umrę.
Do
jest naprawdę takie straszne?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Uwierz mi, że tak. Pierwsze dwa dni piłem jeszcze dlatego, że chciałem, ale potem już bałem się odstawić alkohol, bo wiedziałem, co mnie czeka. W najlepszym razie wyglądało to tak. Ciągłe nudności i bóle żołądka nie pozwalały nic jeść.<br>Po przejściu kilku metrów byłem cały zlany potem. Po kilka razy dziennie brałem prysznic, mimo to czułem dokuczliwe swędzenie skóry. W żaden sposób nie mogłem opanować drżenia rąk i nóg. Serce waliło - tak mi się zdawało - ze zdwojoną szybkością albo jego bicie było mało wyczuwalne. Stale towarzyszyły mi okropne myśli, bardzo często takie, że za chwilę umrę.<br>Do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego