Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
nie wysłano samolotem? Statkiem podróżuje się taniej.
- Tak, ale w pani sytuacji samolot dużo bezpieczniejszy. No cóż, nie będziemy dyskutować teraz o tym, kiedy jest pani na statku. Zależy mi jednak na tym, aby pani dopłynęła zdrowo, dlatego pozostanie pani pod moją opieką. Siostro, proszę panią przenieść do szpitala.
Moje zmartwienie minęło, gdy zobaczyłam tę dużą, pustą kabinę z wieloma oknami. Wspięłam się na piętrowe łóżko i wsunęłam głowę w otwarte okno.
Tego samego dnia wieczorem: Zaczyna lekko huśtać. Kładę się na łóżku i zamykam oczy. Znowu pochylają się nade mną gałęzie czereśni i pachnie maciejka w naszym małym ogrodzie. Myślimy
nie wysłano samolotem? &lt;page nr=103&gt; Statkiem podróżuje się taniej.<br>- Tak, ale w pani sytuacji samolot dużo bezpieczniejszy. No cóż, nie będziemy dyskutować teraz o tym, kiedy jest pani na statku. Zależy mi jednak na tym, aby pani dopłynęła zdrowo, dlatego pozostanie pani pod moją opieką. Siostro, proszę panią przenieść do szpitala.<br>Moje zmartwienie minęło, gdy zobaczyłam tę dużą, pustą kabinę z wieloma oknami. Wspięłam się na piętrowe łóżko i wsunęłam głowę w otwarte okno.<br>Tego samego dnia wieczorem: Zaczyna lekko huśtać. Kładę się na łóżku i zamykam oczy. Znowu pochylają się nade mną gałęzie czereśni i pachnie maciejka w naszym małym ogrodzie. Myślimy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego