jak flaga na maszcie. Rozmawiał z ojcem. Kuzynka patrzyła na męża z ogromnym przejęciem.<br> - To państwo ładny kawałek drogi zrobili - mówił ojciec.<br>- Tak, dosyć ładny.<br>- I często tak w podróży.<br>- Dosyć często, zależy od pogody, raczej unikamy wyjazdów w takie dnie jak dziś. Ale czasem wypadnie.<br>- TO pan w delegacji, znaczy się, służbowej.<br>- Można i tak powiedzieć.<br>Ojciec zamyślił się, głowę podpierał ręką, a dokładniej jednym palcem przytrzymywał ucho, a drugim brodę.<br>- To pan jest na jakim stanowisku, jeśli wolno zapytać?<br>- Widzę, że to sondaż rodzinny - mruknął pan Jankowski.<br>- Wcale nie, tak zapytałem.<br>- No cóż, muszę powiedzieć. Człowiek jest tym, na kogo