Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 17
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
chętnie ograniczają się do pobierania opłat - przekonałam się na własnej skórze niejednokrotnie. Mój podziw wzbudził fałszywy kominiarz z Rabki, który przez cztery lata swojej oszukańczej działalności - tak jak ci prawdziwi - nie zajrzał do komina. Chyba tylko dzięki temu tak długo udało mu się nie wpaść.
*Jeśli nie wiecie jak smakuje zupa z asortymentu - koniecznie musicie się wybrać do Baru u Józka w Nowym Targu. Nie wiem, czy nazwa ma związek z faktem, że knajpę tę upatrzyli sobie mundurowi, wiem natomiast, że musi w niej coś być, bo kosztuje więcej niż rosół.
Miastowa



Plotki, ploteczki

Marilor, budynek przy ul. Kościuszki, w którym
chętnie ograniczają się do pobierania opłat - przekonałam się na własnej skórze niejednokrotnie. Mój podziw wzbudził fałszywy kominiarz z Rabki, który przez cztery lata swojej oszukańczej działalności - tak jak ci prawdziwi - nie zajrzał do komina. Chyba tylko dzięki temu tak długo udało mu się nie wpaść.<br>*Jeśli nie wiecie jak smakuje zupa z asortymentu - koniecznie musicie się wybrać do Baru u Józka w Nowym Targu. Nie wiem, czy nazwa ma związek z faktem, że knajpę tę upatrzyli sobie mundurowi, wiem natomiast, że musi w niej coś być, bo kosztuje więcej niż rosół.<br>&lt;au&gt;Miastowa&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Plotki, ploteczki&lt;/tit&gt;<br><br>Marilor, budynek przy ul. Kościuszki, w którym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego