sam Eurypides, i że kult przedostał się później do Etrurii, a stamtąd do Rzymu właśnie.<br>Liwiusz opowiada, że najpierw było to święto kobiece, obchodzone trzy razy w roku, nocą i potajemnie. Dopływano do gaju Semele Tybrem i tam, w pobliżu morza, na peryferiach portowej wówczas Ostii, urządzano coraz bardziej wyuzdane (zwłaszcza gdy dołączyli mężczyźni) winne orgie. Skończyło się to wszystko wielkim skandalem, kiedy ujawniono, że dochodziło tam do ekscesów seksualnych i zabójstw. Senat po długim śledztwie zakazał dalszych obchodów Bachanaliów, kontynuowano natomiast Vinalia, święto wina (23 kwietnia), podczas którego składano Jowiszowi ofiarę z młodego wina, ale wiążąc ten obrzęd z oczekiwaniem