i wyprodukowała pierwszy na świecie zegarek napędzany energią cieplną ludzkiego ciała. W obudowie zegarka Eco-Drive Thermo umieszczono mikroskopijne termoelementy z materiałów półprzewodzących, które reagują na najmniejsze różnice temperatury. Różnica 1 stopnia Celsjusza między spodem i wierzchem koperty wystarcza, by wytworzyć napięcie 0,8 V. Po jednej dobie noszenia zegarek zyskuje energię, z ludzkiego ciała, rzecz jasna, na pół roku. Żadnych baterii, żadnych kłopotów. Czysta, żywa ekologia. Aha, jeszcze jedno -informacja, że u osób z podwyższoną temperaturą zegarek EcoŃDrive Thermo zaczyna się spieszyć, jest nieprawdziwa. Podobnie nie późni się u oziębłych.</><br><br><br><br><br><div type="art"><tit>Sydney 2000: Futbol kobiecy</><br><tit>Power play</><br><br>Australijskie futbolistki zasłużyły sobie