unijny, pozostaną, ale przecież były i przedtem. Nie mieli ich natomiast w ogóle polscy rolnicy, a teraz, choć niższe, dostaną.<br><br>Nowe przyjdzie powoli, zaatakuje od tyłu - to nasze towary będą drożeć. Najpierw odnotujemy podwyżki wynikające ze wzrostu stawek podatku VAT, np. na materiały budowlane, potem - prawdopodobnie - zaczną się podnosić ceny żywności.<br><br>To jedna z konsekwencji otwarcia śluz odgradzających UE od Polski, w której dochód krajowy brutto jest pięciokrotnie niższy od średniej unijnej. W tych naczyniach, łączących gospodarki 25 krajów, musi zabulgotać. Teraz zdajemy sobie z tego sprawę coraz bardziej, dlatego euforię zastępują obawy i zakłopotanie.<br><br>O tym, że chcemy się integrować