Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
bardzo biednym krajom wszelkie perspektywy rozwoju blokują subsydia rolne i handlowe. Jedyny ich produkt eksportowy to płody rolne. A wiadomo, że przed płodami rolnymi kraje bogate zamykają granice. Mało tego, zwiększają dotacje dla własnych rolników, czyli tym biedakom uniemożliwiają konkurowanie na rynkach. - Polska nie jest w stanie konkurować w eksporcie żywności, a cóż dopiero takie afrykańskie Mali. My walczymy o 100 proc. unijnych dopłat do produkcji, a dopłaty powinny być w ogóle zniesione - mówi ekspert UNIDO. Kraje bogate głośno popierają doktrynę wolnego handlu, a na subsydia rolne wydają rocznie ponad 300 mld dol. To sześciokrotnie więcej niż cała kwota pomocy przekazywanej
bardzo biednym krajom wszelkie perspektywy rozwoju blokują subsydia rolne i handlowe. Jedyny ich produkt eksportowy to płody rolne. A wiadomo, że przed płodami rolnymi kraje bogate zamykają granice. Mało tego, zwiększają dotacje dla własnych rolników, czyli tym biedakom uniemożliwiają konkurowanie na rynkach. - Polska nie jest w stanie konkurować w eksporcie żywności, a cóż dopiero takie afrykańskie Mali. My walczymy o 100 proc. unijnych dopłat do produkcji, a dopłaty powinny być w ogóle zniesione - mówi ekspert UNIDO. Kraje bogate głośno popierają doktrynę wolnego handlu, a na subsydia rolne wydają rocznie ponad 300 mld dol. To sześciokrotnie więcej niż cała kwota pomocy przekazywanej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego