Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, Monarze, polityce, zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
w interesie.
Zje pan ciasta?
Bardzo chętnie.
Świąteczne.
Jeszcze świąteczne? A dzisiaj jeszcze jest piątek wielkanocny.
No.
O, drożdżowiec to jeszcze jest całkiem dobry. Przez te parę dni
Przez tydzień wszystkie ciasta są dobre.
Domowe jeszcze szczególnie.
Kiedyś była mowa na ten temat, że skoro Ameryka ma tyle tej nadwyżki żywności i tak dalej, dlaczego oni nie dadzą po krajach biednych. A tu właśnie chodzi i biznes, bo oni nie mogą dać, bo czasami lepiej zniszczyć towar niż oddać komuś, a tamten, który ci został, sprzedać drożej.
Nie, no to w ogóle wiadomo, że jest taka straszna nędza na świecie, ileś
w interesie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Zje pan ciasta?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Bardzo chętnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Świąteczne.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Jeszcze świąteczne?&lt;pause&gt; A dzisiaj jeszcze jest &lt;vocal desc="yyy"&gt; piątek wielkanocny.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;O, drożdżowiec to jeszcze jest całkiem dobry. Przez te parę dni &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Przez tydzień wszystkie ciasta są dobre.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Domowe jeszcze szczególnie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Kiedyś była mowa na ten temat, że skoro Ameryka ma tyle tej nadwyżki żywności i tak dalej, dlaczego oni nie dadzą po krajach biednych. A tu właśnie chodzi i biznes, bo oni nie mogą dać, bo czasami lepiej zniszczyć towar niż oddać komuś, a tamten, który ci został, sprzedać drożej.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Nie, no to w ogóle wiadomo, że jest taka straszna nędza na świecie, ileś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego