Nigdy nie dość

Nigdy nie dość
2.01.2010
2.01.2010
Który zwrot jest poprawny językowo? Nigdy za dużo czy nigdy nie za dużo (analogicznie ze słowem zbyt)?. Zawsze byłam pewna, że mówi się nigdy za dużo/ zbyt wiele, natomiast tak często spotykam się z nigdy nie za dużo, że zastanawia mnie, czy dwie wersje są poprawne (mimo, iż logicznie przeczą sobie), czy po prostu jest to powszechny błąd?
Tzw. zaimki negatywne, do których należy zaimek nigdy, w zasadzie wymagają w języku polskim negacji czasownika, por. „Nigdy nie miał czasu”, a nie „Nigdy miał czas”. W związku z tym należy wybrać konstrukcję nigdy nie za dużo (np. ostrożności).
Do negatywnych należą też zaimki nikt, nic, nigdzie, znikąd, donikąd, żaden, por. „Nikt nie przyjdzie”, „Nic się nie stało”, „Nigdzie nie byłem” itd. Sytuacje, w których zaimek negatywny nie wymaga negacji czasownika, staraliśmy się opisać w Innym słowniku języka polskiego PWN (dostępnym obecnie na CD jako Multimedialny słownik szkolny języka polskiego, a w uproszczonej wersji w dwóch tomach jako Wielki słownik ucznia). Słownik nie podaje przykładu użycia zaimka nigdy bez negacji, ale przykładowe zdania podane przy innych zaimkach negatywnych mogą posłużyć jako model. W słowniku znajdujemy np. zdanie „Nikt inny, tylko właśnie Goethe był jego duchowym nauczycielem”, na którego podstawie, przez analogię, można utworzyć przykład: „Nigdy więcej, tylko tego wieczoru myślał o zaimkach”. Widać jednak, że w obu zdaniach negacja jest obecna, tyle że nie wyrażona w strukturze (jak niektórzy dodają dla ścisłości – powierzchniowosyntaktycznej) zdania.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego