wielką literą o osobie trzeciej

wielką literą o osobie trzeciej

1.03.2022
21.12.2012

W oficjalnym piśmie, gdy zwracamy się do kogoś bezpośrednio, piszemy Pani Dyrektor, Pani Wando, czyli słowo Pan/Pani piszemy wielką literą. A co, jeżeli piszemy nie do kogoś, a o kimś? Która wersja jest poprawna:

– Szanowny Panie Dyrektorze, pani prezes Malinowska podjęła decyzję…
– Szanowny Panie Dyrektorze, pani Prezes Malinowska podjęła decyzję…
– Szanowny Panie Dyrektorze, Pani Prezes Malinowska podjęła decyzję…

W oficjalnym piśmie do przełożonej – tylko Pani Dyrektor (albo Szanowna Pani Dyrektor). W żadnym wypadku nie wypada używać formy Pani wraz z imieniem – skraca ona dystans wobec osoby na wyższym stanowisku, świadczy o braku kompetencji komunikacyjnej nadawcy pisma, wręcz o jego nieobyciu. Dotyczące adresata słowa Pan/Pani zawsze piszemy wielką literą – również w tekście pisma, np. Proszę Panią o opinię.

O osobach trzecich również należy pisać z szacunkiem, więc spośród podanych stosowny jest wariant trzeci. Proszę jednak pamiętać, że w firmach „doza szacunku” uzależniona jest od stanowiska. W takim na przykład kontekście, jak „To należy do obowiązków pani sprzątającej”, bardziej stosowna będzie mała litera.

Porada opublikowana: 21.12.2012

Małgorzata Marcjanik, prof., Uniwersytet Warszawski
  1. 1.03.2022

    Uwagę zgłaszam jako prof. dr hab. med. Celowo to podkreślam, bowiem polemizuję (i to bardzo) z prof. Małgorzatą Marcjanik, osobą również utytułowaną, co wynika z podpisu pod opinią, do której zgłaszam uwagę. Bulwersująca mnie wypowiedź brzmi: „Proszę jednak pamiętać, że w firmach „doza szacunku” uzależniona jest od stanowiska”. O tempora, o mores!! Spieszę donieść pani profesor, że zgodnie z podstawowymi zasadami etyki szacunek zdobywa się czynami a nie liczbą liter przed nazwiskiem. Bez poważania, Joanna Lis.

    PS. Proponuję pozostawić starą dobrą zasadę jęz. polskiego – zwracając się pisemnie do kogokolwiek (również sprzątaczki) uhonorujmy wielkimi literami i Panią/Pana, i imię, i nazwisko. A wielkie litery w trzeciej osobie zachowajmy na czas, gdy piszemy o zmarłych, którzy już nie mają szans dowieść, czy ich stanowisko zasługuje na szacunek. Dajmy go Im a priori.

    Joanna Lis
  2. 1.03.2022

    Odnoszę wrażenie, że nastąpiło nieporozumienie lub niezrozumienie mojej intencji komunikacyjnej. Odpowiadałam na pytanie, jakimi literami zapisywać osoby trzecie, o których mowa w piśmie. Napisałam, że kiedy mowa o pani prezes, to należy zastosować wielkie litery (Pani Prezes), ale gdyby była mowa o sprzątaczce, to wystarczyłoby napisać „pani sprzątająca”. Dodałam, że w firmach „doza szacunku” (proszę zwrócić uwagę na cudzysłów) zależy od stanowiska, odnosząc to sformułowanie do pisowni, a nie do szacunku do drugiego człowieka – ten rzecz jasna należy się każdemu. Dodam, że zasada precedencji, stosowana m.in. w dyplomacji czy w biznesie, wyróżnia pewne osoby, nie odbierając im ludzkiej godności. To wydaje się oczywiste.

    Treść PS nie dotyczy tematu pytania.

    Na marginesie: nie zgadzam się z twierdzeniem Internautki, że szacunek zdobywa się czynami. Uważam, jak napisałam powyżej, że należy się on każdemu, kto jest istotą ludzką. Nawet mnie...


    Serdecznie Panią pozdrawiam

    Małgorzata Marcjanik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego