tajmen czy tajmień?
Słownik wyrazów obcych nazwę pewnej ryby podaje jako tajmen, o tę nazwę chodzi pewnie i tu: https://sjp.pwn.pl/so/tajmen;4520280.html. W Internecie można spotkać się z formą tajmień i wygląda na to, że w lepszych kontekstach, bo wędkarskich i podróżniczych, podczas gdy tajmen – głównie w słownikach i jako nazwa sprzętu. Jeszcze lepiej to widać, gdy przy googlowaniu doda się łacińską nazwę (Hucho). Co z tym fantem zrobić? Którą formę uznać, a którą odrzucić?
Nazwą obowiązującą (bo zgodną z kodeksami nomenklatury zoologicznej i występujacą w nowszej literaturze) jest tajmen. Ryba ta jest uważana obecnie za podgatunek o nazwie Hucho hucho tajmen, dawniej uważano ją za odrębny gatunek Hucho tajmen. Występuje na Syberii.
Spokrewniona z nią jest głowacica (ros. dunajskij tajmen), uznawana obecnie za podgatunek o nazwie Hucho hucho hucho, a dawniej za odrębny gatunek Hucho hucho, żyjąca w Europie.
Tajmen w starszej polskiej literaturze zoologicznej występuje jako tajmień i pozostawiamy tę nazwę jako uprawniony synonim: tajmen (tajmień), Hucho hucho tajmen, podgatunek (dawniej uznawany za odrębny gatunek Hucho tajmen) w obrębie rodzaju Hucho.