Europa
Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
11.01.2010
11.01.2010
Bardzo proszę o wyjaśnienie, jak należy wymawiać słowo Europa. A dokładniej: czy dopuszczalna jest wymowa ełropa, którą często słychać; dziennikarze potrafią nawet mówić ełropejczycy. Mówią oni także nałka i nałkowcy, sytłacja i sytłacyjny, rozmajty… Nie uważam, żeby wymowa zbitek eu, au, ua czy ai była szczególnie trudna, toteż niepokoi mnie takie pójście na łatwiznę i mówienie przez eł, ał, ła. Nie wiem, czy i jak bardzo jest to dopuszczalne.Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
Wymowa, która Pana niepokoi, w wypadku Europy jest zgodna z normą. Wydawnictwa poprawnościowe wręcz nakazują wymowę [ełropa], a wymowę [e-uropa] oceniają jako błąd. To samo dotyczy innych wyrazów na euro-, w szczególności rzeczownika euro – nazwy waluty.
To, co jest normą w wypadku Europy, okazuje się błędem w wypadku nauki: tu dla odmiany wymowa [nałka] jest naganna, a jedyna poprawna to [na-uka] (z akcentem na środkowej sylabie).
Pozostałe przykłady: [sytłacja], [sytłacyjny], [rozmajty] to także błędy.
To, co jest normą w wypadku Europy, okazuje się błędem w wypadku nauki: tu dla odmiany wymowa [nałka] jest naganna, a jedyna poprawna to [na-uka] (z akcentem na środkowej sylabie).
Pozostałe przykłady: [sytłacja], [sytłacyjny], [rozmajty] to także błędy.
Mirosław Bańko, PWN