Jak mówić do księdza?

Jak mówić do księdza?

20.10.2021
20.03.2019

Szanowni Państwo,

mój syn jest ateistą, i w związku z tym nie uczęszcza na zdjęciach z religii. W szkole zwrócono mu uwagę że niepoprawnie wita (dzień dobry) oraz tytułuje (per pan) księdza.

Jak poprawnie powinien zwracać się do księdza ateista?


Dziękuję bardzo za odpowiedź


Pozdrawiam

Szanowny Panie,

do księdza zwyczajowo zwracamy się proszę księdza i na użycie tej formy nie ma wpływu wyznanie (lub bezwyznaniowość) osoby mówiącej. Tytułowanie księdza panem uchodzi za niegrzeczne i może być odebrane jako sygnał, iż nie uznaje się statusu danego mężczyzny jako osoby duchownej.

Jeśli chodzi o sposób powitania księdza, to formuły Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! oraz Szczęść Boże! mają charakter ściśle religijny i są stosowane głównie przez członków Kościoła. Osoby bezwyznaniowe (lub wyznające inną niż chrześcijańska religię) używają na ogół formuł świeckich (dzień dobry) i nie jest to uchybieniem grzeczności.

Porada opublikowana: 20.03.2019

Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
  1. 21.09.2021

    Skoro zwracanie się per „pan” do księdza jest Pani zdaniem wyrazem braku szacunku ze strony ateisty (z czym osobiście się głęboko nie zgadzam, ale to pomińmy), to jak ocenić zwracanie się przez księdza do osoby niewierzącej przy użyciu zwrotu „Szczęść Boże”? Spośród czterech kombinacji możliwych w komunikacji między tymi dwoma osobami pominęła Pani w ocenie poprawnościowej akurat tę jedną. Tymczasem pozdrowienia religijne są przez księży stosowane w takiej komunikacji nagminnie. W mojej ocenie zwrot religijny użyty przez duchownego świadomego ateizmu rozmówcy jest wyrazem przekonania o wyższości własnego światopoglądu i tym samym braku szacunku i lekceważenia wolności drugiej osoby. Zapewniam, że jako ateista i apostata odczuwam takie pozdrowienie równie intensywnie jak ksiądz słowo „pan”. Czy Pani zdaniem moje odczucia są mniej istotne?

    Dopisek opublikowany: 21.09.2021

    Marcin Łągiewka
  2. 21.09.2021

    Szanowny Panie,

    w poradzie dotyczącej zwracania się do księdza przy użyciu słowa pan nie przedstawiałam swoich odczuć (te są dla osób korzystających z poradni nieistotne), lecz w miarę powszechne (niedające się jednak zmierzyć żadnymi metodami) przekonanie, oparte na tradycji. Wskazują na to użyte przeze mnie formy: uchodzi za (niegrzeczne), może być odebrane (jako sygnał...). Inaczej mówiąc, w poradzie swej starałam się zdać sprawę z normy grzecznościowej usankcjonowanej tradycją, na którą – należy to przyznać – duży wpływ miała obyczajowość wywodząca się z kultury religijnej. Pański list (a także sygnały płynące od innych osób) zdaje się wskazywać na to, że kształtuje się inny paradygmat obyczajowo-kulturowy, w którym dominująca jest perspektywa osoby świeckiej. W tym paradygmacie mówienie do księdza pan nie jest sygnałem braku szacunku, a wskazuje jedynie na swego rodzaju równość podmiotów (do wszystkich zwracamy się jednakowo: pan lub pani). W tym paradygmacie też powitanie w formie Szczęść Boże jest traktowane jako wprowadzanie porządku religijnego do życia świeckiego, co przez część użytkowników języka może być odbierane jako opresywne.


    Z pozdrowieniami

    Dopisek opublikowany: 21.09.2021

    Katarzyna Kłosińska
  3. 19.10.2021

    W kwestii zwracania się do osób duchownych, polski zwyczaj językowy nakazuje pewne formy zwracania się do nich odróżniające ich od świeckich. Ewentualne zwracanie się do takich osób w „zwykły” sposób nie tyle więc podkreśla ateizm tak czyniącego, co sugeruje właśnie to, iż nie uznaje on (ona) rozróżnienia na osoby duchowne i świeckie – a to nie to samo. Demonstracyjne unikanie słów typu ksiądz przypomina zwracanie się do wszystkich per ty w imię np. swoiście pojętej równości ludzi.

    Łukasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego