Joe
Z poważaniem,
Anna Strzałkowska
27.05.2003
27.05.2003
Mam nieustające wątpliwości dotyczące odmiany imion i nazwisk obcych. Tym razem gnębi mnie wątliwość, czy imię Joe należy odmieniać, czy też pozostawiać nieodmienne. Wydaje mi się, że kiedyś słyszałam o zaleceniu nieodmieniania tego imienia, ale – o ile pamiętam – w Przygodach Tomka Sawyera jest mowa o Joem. Z kolei w Korpusie Języka Polskiego znalazłam wyrażenie „w wykonaniu Joe Cockera”. Co zatem robić z tym Joe(m)? Jak rozwiązać problem Joe(go)?Z poważaniem,
Anna Strzałkowska
Imię Joe odmienia się jak nazwisko Poe: Joego i Poego, Joemu i Poemu – i tak dalej. Nazwiska pisarza można też nie odmieniać, jeśli towarzyszy mu odmienione imię, np. Edgara Allana Poe. Z Nowego słownika poprawnej polszczyzny (s. 1694) dowiadujemy się, że dopuszczalne jest też nieodmienianie innych nazwisk o wyraźnie obcym brzmieniu, jeśli używane są z odmienionym imieniem, tytułem lub innym określeniem. Słownik nie informuje, czy dopuszczalna jest odwrotna praktyka, tzn. pozostawianie nie odmienionego obcego imienia przy odmienionym nazwisku, np. twórczość Henry Millera albo – jak w Pani przykładzie – w wykonaniu Joe Cockera. Jednak życie już tę praktykę sankcjonuje w wypadku niektorych imion. Zresztą, jeśli chodzi o imię Joe, wymieniony wyżej słownik podaje wprost: „odm. jak przym., DB. Joego, C. Joemu, NMs. Joem, rzad. ndm.
Mirosław Bańko