KPH

KPH
21.07.2010
21.07.2010
Jak powinien wyglądać poprawny zapis nazwy Kampanii Przeciw Homofobii? Oficjalne źródła podają pisownię dużymi literami (podobnie skrótowiec – KPH). Moim zdaniem jest to jednak błąd, ponieważ słowo przeciw to przyimek, a spójniki i przyimki będące nieinicjalnymi składnikami nazw własnych zapisujemy małą literą. Czy istnieją argumenty przemawiające za pisownią wbrew tej ogólnej regule?
Argument jest przede wszystkim natury pragmatycznej: zapis KpH wyglądałby jak symbol jakiegoś związku chemicznego, a nie skrócona nazwa organizacji społecznej. Ponieważ skrótowce stają się niejako zastępczymi nazwami organizacji i instytucji, wpływającymi na ich odbiór społeczny, ich kształt nie jest obojętny. W latach 80. szokował nas skrót dBase, ponieważ zaczynał się małą literą, a dużą miał dalej w nazwie. Od tej pory przyzwyczailiśmy się do skrótowych nazw zbudowanych z niemal dowolnych kombinacji wielkich i małych liter, cyfr, a także innych znaków – ich zaskakujący kształt ma zwracać uwagę. W wypadku KPH chodzi, jak sądzę, o to, żeby nie zwracać uwagi intrygującym małym p umieszczonym między dwiema wielkimi literami, ale podobnie do nazw handlowych skrót ten podporządkowany jest celom perswazyjnym: ma kształtować wizerunek organizacji w pożądanym kierunku.
Jeśli chodzi o pełną nazwę, to można by dodać jeszcze następujący argument: wielka litera podnosi rangę desygnatu, więc zapis Kampania Przeciw Homofobii wygląda bardziej prestiżowo niż Kampania przeciw Homofobii, a sam sprzeciw – w działaniach KPH element przecież kluczowy – zyskuje na znaczeniu, gdy słowo Przeciw zapisane jest wielką literą.
Mirosław Bańko, PWN
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego