Katedra uzupełniona smakiem frytek

Katedra uzupełniona smakiem frytek
28.05.2016
28.05.2016
Szanowni Państwo,
mam pewien problem z dość niefortunnym zdaniem, a raczej przypadkiem, przez który powinna być odmieniona Katedra Świętego Michała i Świętej Guduli. Przedstawiam całość zdania:
Brukseli nie trzeba nikomu przedstawiać. Obowiązkowe pozycje na liście „do zobaczenia” – Atomium, Wielki Plac czy Katedrę/Katedra [?] Świętego Michała i Świętej Guduli – można uzupełnić jedynie świetnym smakiem belgijskich frytek.
Zdanie ma taką konstrukcję: Można uzupełnić … – kogo? co? obowiązkowe pozycje… – jakie?, które? (następujące:) … Katedra…. Elementy, które występują jako wyliczenie, powinny być tu w mianowniku. Elementy wyliczenia powinny być tu wprowadzone dwukropkiem (a więc: Obowiązkowe pozycje na liście „do zobaczenia”: Atomium, Wielki Plac czy Katedra Świętego Michała i Świętej Guduli można uzupełnić jedynie świetnym smakiem belgijskich frytek.)
Radziłabym jednak zastanowić się nad logiką tego zdania, bo ta nieco szwankuje.
Katarzyna Kłosińska, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego