Lapończycy czy Samowie?

Lapończycy czy Samowie?
11.05.2005
11.05.2005
Piszę pracę magisterską dotyczącą Samów, czyli Lapończyków. W Słowniku języka polskiego odnalazłam słowo Lapończyk, nie ma natomiast wyrazu Sam. Jednak członkowie tej grupy etnicznej uważają określenie Lapp za obraźliwe i domagają się używania nazwy Sami. Większość badaczy przychyla się do tej prośby i np. w całej literaturze angielskojęzycznej w ostatnich latach zamiast wyrazu Lapp pojawia się Sami. Co myślą Państwo o takich słowach jak Sam, Samowie, samski?
Wiadomość o obraźliwym wydźwięku nazwy Lapp, od której pochodzi nasza Laponia, dociera do mnie po raz pierwszy. To mnie zaciekawiło tym bardziej, że jakiś czas temu w Kanadzie zaprzestano używania nazwy Eskimo, zastępując ją wyrazem Innuit (polskie Innuici). Przyczyna była podobna.
Rzecz jest ciekawa, niestety nie udało mi się znaleźć wyjaśnienia, z jakich przyczyn nazwa Lapp nabrała negatywnego nacechowania. Lepiej poznana jest sprawa upowszechnienia się w języku angielskim słowa Afro-American (lub African American) w miejsce Negro, a w polskim słowa Rom zamiast Cygan.
Warto zauważyć w związku z tym, że obce zwyczaje leksykalne wcale nie muszą być przenoszone na nasz grunt. Przede wszystkim dlatego, że słowa Lapończycy, Eskimosi zapożyczyliśmy bez kontekstu, który doprowadził do degradacji znaczeniowej obu nazw w językach tych ludów. W związku z tym w języku polskim są to słowa neutralne, a to oznacza, że wcale nie musimy się wzbraniać przed ich używaniem. Oczywiście moglibyśmy zrobić ukłon w stronę Lapończyków-Samów, ale sprawa nie jest prosta, bo nie wycofamy przecież tak łatwo tradycyjnej i dobrze zadomowionej nazwy, zwłaszcza że w uszach Polaka brzmi ona zupełnie dobrze. Dodać należy, że nasz wyraz Lapończyk pochodzi od nazwy krainy, Laponii, a nie bezpośrednio od Lapp. Trzeba by więc znaleźć też nową nazwę dla ziemi, którą zamieszkują Lapończycy-Samowie. Zresztą formę zbiorową najłatwiej tu utworzyć, a jaka miałaby być forma męska? Sam czy może Sami? Przy okazji należałoby obmyślić formę żeńską – Samka czy Samijka? A co z nazwami pochodnymi np. Wyżyna Lapońska?
W tekstach angielskojęzycznych do nazywania ludu mamy przede wszystkim formę Sami, ale kraj nadal nazywany jest słowem Lapland. O ile mogłem ustalić, również w fińskim i szwedzkim używa się nazwy krainy opartej na rdzeniu Lapp.
Nie mam nic przeciw nowej nazwie tego ludu, synonimia to przejaw bogactwa języka, ale przeciwny jestem usilnemu zastępowaniu nazwy tradycyjnej, zwłaszcza że nikt jej u nas nie używa z intencją obelżywą. Można by ewentualnie wprowadzić nowy wyraz na prawach pobocznego wariantu. Między innymi po to, by uprzedzić wypadki, bo pewnie wkrótce dziennikarze zaczną przepisywać tę nową nazwę z angielskich tekstów.
Jan Grzenia, Uniwersytet Śląski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego