Miś Colargol

Miś Colargol
10.12.2013
10.12.2013
Według http://so.pwn.pl/ powinno się pisać Miś Uszatek, Miś Colargol czy Małpka Fiki-Miki. Czy wielka litera na początku tych wyrażeń rzeczywiście jest jedyną możliwością? W słowniku nie ma Pieska Reksia i Kota Garfielda, ale w tych przypadkach wolałbym napisać pieska i kota małą literą. A sam Makuszyński pisał o małpce (zob.).
Dopóki Miś Colargol jest misiem, a nie np. kotem, nie widzę nic złego w tym, by odnosić do niego słowa miś Colargol. Dużą literę zawsze można w takich wypadkach zamienić na małą (nie bez różnicy, bo coś się na takiej zamianie traci), natomiast zamienić małą na dużą jest trudniej. Kiedyś jeździłem do szkoły tramwajem numer 2: trwało to długo i było nudne, więc wyobrażałem sobie, że gdybym zamienił go na Tramwaj Numer Dwa, to byłoby ciekawiej. Tak się jednak nie stało: rodzice zamienili mieszkanie i zamiast podróżować bajkowym Tramwajem Numer Dwa zacząłem jeździć zwyczajnym autobusem 174.
Mirosław Bańko, Uniwersytet Warszawski
zgłoś uwagę

Znaleziono w książkach Grupy PWN

Trwa wyszukiwanie...  
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego